Gdy energia elektryczna drożeje, a czasy sprawiają, że zużywamy więcej prądu, szukamy sposobów na oszczędności. Z jednej strony pracujemy zdalnie, nasze dzieci uczą się online, a to wymaga korzystania z elektryczności częściej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Rachunki zaskakują, ale negatywnie.
Nie można jednak zrezygnować z oświetlenia. To ono odpowiada za atmosferę w domu, spójną aranżację i oczywiście funkcjonalność poszczególnych pomieszczeń. Wpływa również na koncentrację, coś, czego nie może nam zabraknąć podczas pracy i nauki. Jak jednak sprawić, by oświetlenie było bardziej oszczędne? Zarówno to w domu, jak i wokół niego?
Energooszczędne produkty
Przede wszystkim możemy wymienić stare żarówki na energooszczędne. Sprawdzają się ponadto LED-y, które cechują się największą żywotnością i trwałością. Mają więcej atutów – nie nagrzewają się, dlatego takie oświetlenie sprawdza się w pokojach dziecięcych, ale i w pomieszczeniach, w których łatwo o przypadkowe dotknięcie lamp. Mogą emitować kolorowe światło, dzięki czemu stworzenie spójnej aranżacji, jest znacznie łatwiejsze. I wreszcie pobierają minimum prądu, stąd ich stosowanie zarówno w domu, jak i na zewnątrz jest najbardziej oszczędnym rozwiązaniem.
Możemy iść o krok dalej, wybierając żarówki WiFi. Posiadają one LED-owe źródła światła, a to już wpływa na spore oszczędności. Druga kwestia tyczy się sposobu ich działania. Są sterowane za pomocą aplikacji instalowanej na smartfonie. To zaś oznacza o wiele większą wygodę zarządzania oświetleniem, ale i kolejne oszczędności. W jaki sposób minimalizujemy koszty związane z użytkowaniem oświetlenia? Żarówki WiFi, dostępne np. w Azzardo.com.pl, mogą być wyposażone w funkcje ściemniania. Gdy zaczynamy korzystać z tej opcji, szybko się przekonujemy, że w wielokrotnie potrzebujemy światła o znacznie mniejszym natężeniu, niż do tej pory go używaliśmy. Dzięki temu dochodzi do zmniejszonego poboru prądu, a to już staje się widoczne na rachunkach za prąd.
Oświetlenie ogrodu i ścieżek na posesji
Terenu wokół domu nie można pozostawić bez oświetlenia. To kwestia sprawnego i przede wszystkim bezpiecznego poruszania się po wszystkich ścieżkach. Dodatkowo lampy włączone przez całą noc albo pod nieobecność domowników, dają wrażenie, że na posesji ktoś przebywa. Takim terenem potencjalny intruz będzie prawdopodobnie niezainteresowany.
Na terenie zewnętrznym ponownie można postawić na LED-y. Nadają się one do oświetlania części, w której umieszczony jest basen. Tu można zastosować naświetlacze, które dodatkowo budują atmosferę, są także w stanie podkreślić charakter domu.
Na podjeździe i wokół ścieżek ogrodowych, ponownie sprawdzą się produkty z LED-owymi źródłami światła. O ich instalacji warto pomyśleć odpowiednio wcześniej, aby zaplanować, gdzie i w jaki sposób będą przebiegać przewody oraz włączniki.
Alternatywą są lampki solarne. Można je ustawić w dowolnych miejscach, są estetyczne, a do działania wieczorową porą i w nocy nie potrzebują żadnego źródła elektryczności. Dzięki promieniowaniu słonecznemu „ładują” się w dzień, by oferować wiązki świetlne tuż po zmierzchu aż do nastania dnia.
Nie trzeba rezygnować z poszczególnych lamp, a wręcz nie należy. Jeśli dobrze przemyślimy instalacje oświetleniowe, wybierzemy energooszczędne źródła światła, a do tego technologicznie nowoczesne żarówki WiFi, zaoszczędzimy, ale bez utraty na jakości i wydajności oświetlenia. Z powyższymi wskazówkami uczynimy swój dom i teren zewnętrzny nie tylko pięknie rozświetlonym.