Każdy nastolatek powinien chociaż raz pojechać na kolonię. Dlaczego? Może wykształcić tam cechy samodzielności i odpowiedzialności, bo jednak należy chodzić spać o wyznaczonej godzinie, nie oddalać się od grupy. Dochodzi też kolejny czynnik – zarządzanie finansami. W tej sytuacji dziecko dostaje ograniczony kapitał od rodziców do dyspozycji, dzięki czemu musi w jakikolwiek sposób zaplanować wydatki. Z ankiet wynika, że najprzyjemniejsze kolonie bywają nad morzem. Spędzanie wakacyjnej przygody zwiedzając okolice jezior jest bardziej nastawione dla studentów ze względu na niebezpieczeństwa oraz doświadczenie, jakie jest wymagane do pływania kajakami czy też jachtami. Górskie podróże są prawie równie dobrym wspomnieniem, jak wyjazd na północ Polski, lecz jednak spacery po wyżynach i wzniesieniach dają jedynie satysfakcję dla oczu. Może i dla nóg – w momencie położenia się do łóżka. Dlatego też naukowcy w świetle swoich badań sugerują, aby na pierwszą samodzielną podróż z rówieśnikami posłać dziecko nad morze. Z jednej strony jest to niebezpieczne, lecz odpowiednio przeszkoleni opiekuni zadbają o pociechę. Dodatkową otuchą może być fakt, że na każdej plaży, gdzie kolonie się udają znajduje się większa ilość ratowników.
