Swojskie wędliny gotowane, przyprawione naturalnymi przyprawami, oraz wędzone dymem mają wielu fanów. Wszystko dlatego, że nie posiadają żadnych barwników, ulepszaczy ani jakichkolwiek substancji konserwujących, zawierających chemię. W swojskich wędlinach występują tylko naturalne konserwanty, jak sól i peklosól, które niezbędne są w długotrwałym procesie peklowania mięs.
Bardzo często sklepowe półki wypełnione są wędlinami posiadającymi w składzie dodatki, których mieć nie powinny. Mowa tu o wędlinach, która leżą obok siebie i wyglądają tak samo. To równe, mające różowy kolor kawałki. Ten fakt wskazuje, że są niezdrowe. Zawierają chemię, jak np. azotany, fosforany oraz glutaminian sodu. Jak więc sprawdzić czy wędlina jest naturalna i swojska? W pierwszej kolejności należy przeczytać skład. Warto sięgać po wyroby eko oraz kupować je bezpośrednio np. od lokalnych wytwórców i lokalnych sprzedawców. Albo w sklepach ze sprawdzoną bazą firm oraz dostawców.
Ważne, by wybierać wędliny o nierównym kształcie, ale z wyraźną, mięsną strukturą. Co do koloru to zarówno biała kiełbasa, pieczona szynka, jak i schab powinny mieć barwę szarą bądź jasno brązową. Ich wygląd może nie być idealny.
Niezaprzeczalnie, dobrze jest mieć dostęp do domowych, swojskich wędlin, które są najzdrowsze. Mają 100 % gwarancję naturalności. Istnieją na rynku sklepy, w których można zakupić tylko takie zdrowe produkty. Świetnym przykładem są swojskie wędliny z Dębiny.
Czym jest peklowanie mięsa?
Sposobem, który nadaje mięsu trwałości a jednocześnie lepszego smaku. Do tego zabiegu potrzebny jest cukier z przyprawami, saletra i oczywiście sól. Wyróżnić można dwa rodzaje peklowania.
- Peklowanie na sucho, gdzie w mięso mocnymi ruchami wciera się uprzednio przyrządzoną mieszkankę saletry, soli, przypraw i cukru. Ilość składników oraz ich zestaw, który jest wcierany zależy od rodzaju mięsa i jego ilości. Mięso po natarciu należy ułożyć dość ciasno, najlepiej w garnku z kamienia, a następnie obciążyć go np. talerzem bądź pokrywką. A kolejnym krokiem jest wyniesie tak przygotowane mięsa do miejsca chłodnego. Każdego dnia należy je przewracać, by równo się zapeklowało. Cały proces trwa od 5 do 20 dni. Po jego zakończeniu mięso trzeba dokładnie umyć. Później można je uwędzić, ugotować bądź pozostawić, by dojrzewało.
- Peklowanie na mokro, polegające na zamoczeniu mięsa w wodnej kąpieli z cukrem, saletrą, solą i przyprawami ziołowymi i korzennymi. W ten sposób zapeklowane mięso można gotować. A najczęściej stosuję się do tego golonkę, ozory i szynkę wieprzową.
A jakie przyprawy dodać, by swojska wędlina była naprawdę smaczna?
- goździki,
- kolendrę,
- liście laurowe,
- pieprz czarny,
- rozmaryn,
- ziele angielskie.
To właśnie one są najczęściej dodawanymi do naturalnych wędlin. Nadają specjalnego aromatu oraz zawierają związki, które przeciwdziałają psuciu się mięsa.
Tak więc prawdziwa, naturalna, swojska wędlina to taka, która nie ma żadnych konserwantów oraz sztucznych ulepszaczy. Zaś kupować należy ją od lokalnych dostawców, czytając także skład wędlin.
